Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Agata Kunderman - Wróżda (recenzja)

Matka, która pewnego dnia dowiaduje się, że jej zmarła córka może jednak żyć. Mąż, który wydaje się nie być tym, za kogo się podaje. Przyjaciele, wrogowie czy spisek?
Agata Kunderman - Wróżda (recenzja)

"Wróżda", debiutancka powieść Agaty Kunderman, to historia, która wciąga od razu i nie pozwala się oderwać. Poznajemy w niej losy Joanny, która po latach prób radzenia sobie ze stratą dziecka, dostaje wiadomość wywracają jej życie do góry nogami. Choć wokół słyszy sceptyczne głosy, nie przestaje wierzyć, że jej córka rzeczywiście żyje. Razem z jej determinacją w poszukiwaniach prawdy, dajemy się porwać wydarzeniom, które zahaczają o przeszłość, próbę ukrycia bolesnej historii i przede wszystkim o wieloletnie pragnienie zemsty pisane krwawymi dziejami narodów.

To z pewnością jeden z najciekawiej poprowadzonych wątków kryminalnych. Narratorem jest matka targana emocjami i walcząca z własnymi lękami, które szybko zaczynają się udzielać czytelnikowi. Trzymani w napięciu, do samego końca nie jesteśmy pewni, czy jej przypuszczenia i nadzieję są słuszne. Gdzie leży prawda? Jaka tajemnica kryje się wśród zaginionych przez lata dzieci? Kim właściwie jest mąż Joanny i obserwujący ją policjant?

"Wróżda" na pewno trafi w gusta miłośników kryminalnych historii, w której przeszłość ma ogromny wpływ na mroczną teraźniejszość.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaRezonans Chełm
Reklama
Reklamabadania Luxmed
Reklama
Reklama
test