Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Michał Śmielak - Bielma (recenzja)

Po świetnie przyjętych "Wnykach" Kosma Ejcherst powraca z kolejnym zadaniem. Tym razem poznaje tajemnice Bielm, w których samozwańczy prorok, głosi prawdy objawione pod Świętą Lipą.
Michał Śmielak - Bielma (recenzja)

Michał Śmielak po raz kolejny nie zawodzi. Druga część z cyklu powieści o detektywie i niedoszłym księdzu Kosmie to historia, która porywa natychmiast. Badając zagadkę morderstwa, Ejcherst trafia do społeczności zapatrzonej w nawróconego proroka Samuela, który nawraca lud w kierunku Boga. Czy jednak wszyscy w Bielmach są gorliwymi katolikami i ludźmi bez skazy? Jaka przeszłość kryje się w dziejach niewielkiej miejscowości i kto tak naprawdę pociąga w niej za sznurki?

Historia pisana językiem, z którego Michał Śmielak jest bardzo dobrze znany, pełna zwrotów akcji i często ironicznych żartów oraz sarkazmu wobec rzeczywistości. Nie brakuje tu również odczarowywania wizerunku kleryka, który ma również wiele słabości. Są i kwestie egzystencjalne, a wraz z nimi kontrowersje, czyli to, czego nie może zabraknąć w twórczości tego autora.

Pozycja obowiązkowa dla fanów Michała Śmielaka, jak też i dla tych, którzy do tej pory nie mieli z nią styczności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaRezonans Chełm
Reklama
Reklamabadania Luxmed
Reklama
Reklama
test