Grupa przerzucała obywateli Wietnamu
W toku postępowania prowadzonego przez funkcjonariuszy Nadbużańskiego Oddziału SG, pod nadzorem Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej ustalono, że zorganizowana grupa przestępcza działała w okresie od 19 maja 2016 roku do 22 sierpnia 2017 roku w Warszawie, w Kaliszu oraz w innych miejscowościach na terenie kraju oraz w Rosji, Litwie, Łotwie, Białorusi i Ukrainie. Grupą kierowali dwaj obywatele Wietnamu, natomiast w jej skład wchodzili zarówno Polacy, jak i Wietnamczycy. Jak wynika z przedstawionych w tej sprawie zarzutów, członkowie grupy przestępczej zorganizowali nielegalne przekroczenie granicy państwowej RP dla łącznie ponad 100 nielegalnych migrantów - obywateli Wietnamu z terenu Wietnamu poprzez Rosję, Białoruś, Łotwę, Litwę, Białoruś i Ukrainę do Polski, a następnie z terytorium Polski do Niemiec, Francji i Belgii.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty
Prokurator Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej przedstawił zatrzymanym zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze międzynarodowym i udziału w tej grupie z art. 258 par. 1 i par. 3 kodeksu karnego oraz organizowania przekraczania wbrew przepisom ustawy granicy państwowej Rzeczypospolitej Polskiej z art. 264 par. 3 kodeksu karnego.
Wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze
Prokurator skierował wobec 5 osób wnioski do Sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd w pełni uwzględnił wnioski prokuratora i zastosował tymczasowe aresztowanie. Wobec dwojga podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych w kwotach po 30 tys. zł, dozorów Policji i zakazów opuszczania kraju połączonych z zatrzymaniem paszportów.
Za przestępstwo z art. 258 par. 3 kodeksu karnego grozi kara pozbawienia wolności do lat 10, zaś za czyny z art. 264 par. 3 kodeksu karnego, z którego podejrzani uczynili sobie stałe źródło dochodu, grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat.
Śledztwo ma charakter rozwojowy, nie wyklucza się dalszych zatrzymań w tej sprawie.
Napisz komentarz
Komentarze