31-latek stracił 100 000 złotych, bo myślał że inwestuje w kryptowalutę. Z kolei 20-latka uwierzyła, że pomaga znajomemu w potrzebie. Kobieta podała oszustowi swój kod do płatności BLIK, chwilę potem z jej konta zniknęło 500 złotych.
Przed takimi transakcjami ostrzega Ewa Czyż rzecznik chełmskich policjantów:
Bądźcie czujni, bo oszuści nie śpią. Mało tego - stosują przeróżne metody. Kontaktują się nie tylko przez internet, ale też telefonicznie.
Napisz komentarz
Komentarze