Obecnie stopa bezrobocia w Polsce wynosi 5,6%. Dla porównania, w 2020 r. wynosiła ona 6,1%, a w 2019 r. 5,1%. Według danych ekspertów, sytuacja po pandemicznym krachu się stabilizuje i można mówić o powrocie do tzw. "rynku pracownika", kiedy to osoby poszukujące zatrudnienia przebierają w ofertach i mają sporo do powiedzenia w wysokości płac.
Bardzo budujący jest fakt, że według statystyk Polskiego Instytutu Ekonomicznego to właśnie Polska zajmuje pierwsze miejsce w Unii Europejskiej pod kątem odbudowy rynku pracy w czasie pandemii. Ponadto, zajmujemy również w tej kwestii drugie miejsce w skali świata, ustępując jedynie Norwegii (która nie należy do krajów Unii Europejskiej). Wyliczenia te są oparte na analizie przepracowanych godzin, która globalnie w 2020 r. spadła o prawie 9%, podczas gdy w Polsce było to 2,1%. Wskaźnik ten przekłada się na zmniejszenie zatrudnienia i zlikwidowanych miejsc pracy.
Brzmi to dobrze, ale nie wszyscy polscy pracownicy znajdują się w dobrej sytuacji, ponieważ kryzys koronawirusowy dotknął przede wszystkim osoby młode - i to w całej Wspólnocie. Stopa bezrobocia wśród osób w wieku 15-24 lata w Unii Europejskiej wyniosła 16,8%, zaś w Polsce (do końca czerwca) było to 13,3%. To rezultat tego, że podczas lockdownu i trudnej sytuacji gospodarczej, to właśnie najmłodsi wiekiem i stażem pracownicy byli zwalniani jako pierwsi.
Napisz komentarz
Komentarze