Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama dotacje rpo

Chełm: "Ani jednej więcej" - marsz milczenia ku pamięci Izy

Ponad setka chełmian wzięła udział w marszu milczenia, który odbył się w Chełmie w niedzielę, ku pamięci Izy, ofiary nieludzkiego prawa. Uczestnicy przemaszerowali deptakiem na ul. Armii Krajowej w stronę ronda przy Kamenie, a następnie ulicą Lubelską wrócili na deptak.
Chełm: "Ani jednej więcej" - marsz milczenia ku pamięci Izy

Autor: Andrzej Symoniuk

Swoje transparenty i znicze zostawili przed wejściem do biura poselskiego Anny Dąbrowskiej - Banaszek i senatora Józefa Zająca. Dlaczego chełmianki wzięły udział w marszu?

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Marsze pod hasłem "Ani jedna więcej" odbywały się w ten weekend w całej Polsce. Uczestnicy uczcili w ten sposób pamięć 30-letniej Izy z Pszczyny, która trafiła do szpitala w 22-gim tygodniu ciąży z bezwodziem. Jej stan z godziny na godzinę się pogarszał, natomiast lekarze zwlekali z decyzją o usunięciu płodu. Dopiero ok. dobę później, kiedy jego serce przestało bić, zdecydowali się działać, ale pani Izna doznała wstrząsu septycznego i zmarła. Osierociła 9-letnią córkę.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Renna 10.11.2021 13:16
Wystarczy poczekać na wyniki dochodzenia i finał sprawy w wolnych sądach, którym ufacie i wierzycie oraz bronicie.

Gutek 09.11.2021 00:43
W szpitalu spędziła dobę. Co w tym czasie robili lekarze? - Po około dwóch, trzech godzinach od przyjęcia wykonano jej badania, z których wynikało, że wskaźniki stanu zapalnego są przekroczone, było więc jasne, że dzieje się coś niepokojącego. Pisała do rodziny, że zaczyna czuć się coraz gorzej, czuła jakby "coś ją brało", miała skoki temperatury, dreszcze, wymiotowała. To wszystko nie skłoniło jednak lekarzy do zweryfikowania obiektywnymi badaniami, jakimi są badania morfologiczne, tego, czy wykładniki stanu zapalnego nie narastają, czyli czy nie rozwija się sepsa. Ten stan trwał, a pani Iza była coraz słabsza. Możemy z dużym prawdopodobieństwem zakładać, że w tej sprawie doszło do błędu medycznego i to było przyczyną jej śmierci. troche to stoi w kontzre do waszych tez Bon.Ton : Ponad setka chełmian wzięła udział w marszu milczenia, który odbył się w Chełmie w niedzielę, ku pamięci Izy, ofiary nieludzkiego prawa czy ktos zoraganizwal manifestacje ku pamieci dwoch kobiet ktore zginely w wypadku samochodowym spodowanym przez prawnika, ktory szczekal potem w mediach ze te panie zginely bo jechaly trumna na koölkach jas sie ten prawnik wyrazil ,a to ze gosc polamal przepisy .to nic sie nie stalo, podobnie w przypadku najsztuba, poodbnie w przypadku Durczoka - nitk nie protestowal, nikt nie krzyczal -nigdy wiecej- cisza tylko llub uniewinnienie-bo staruszka za szybko wbiegla pod auto ktore nie bylo sprawne, ktore nie mialo aktuelanego przegladu a gosc pozbawiony byl prawa jazdy. https://tygodnik.interia.pl/news-mec-jolanta-budzowska-nie-wiem-co-siedzialo-w-glowach-lekarz,nId,5624396#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome za puente - dorgie Panie ppijecie,palicie, czesto gesto zle sie odzywiacie -to tez wyplywa na to dziecko moze byc obarczone wadami ale to wasza wina a nie ustawy

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
test