Nie atak na Polskę, a raczej nieszczęśliwy wypadek. To prezydent Duda - po spotkaniu z premierem i ministrami. Wtóruje mu sekretarz generalny NATO. Według niego - eksplozje w Polsce były po tym, jak Rosja wystrzeliła rakiety na Ukrainę. A Niemcy oferują nam pomoc w patrolach lotniczych. Swoje samoloty mogą wysyłać nawet od jutra.
Napisz komentarz
Komentarze