Przemysław Czarnek wystawia sobie ocenę: - Nie jestem ministrem, który ma się podobać. Jestem ministrem, który ma przeprowadzać pracę. Wiatraki bliżej ludzi - pięćset, a nie siedemset metrów. Senat poprawił ustawę o elektrowniach wiatrowych. Nie wierzą, ale odmawiają sobie przyjemności. W Wiadomościach - moda na Wielki Post.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze