Krajowy związek zawodowy pracowników ratownictwa zapowiada, że akcja zacznie się od oflagowania budynków pogotowia. Ratownicy chcą w ten sposób wyrazić swój sprzeciw wobec planowanego sposobu przyznawania podwyżek. Ministerstwo Zdrowia chce zwiększyć wynagrodzenia o 800 zł miesięcznie, ale w dwóch etapach: 400 zł w tym roku, i 400 - w przyszłym. Tymczasem ratownicy chcą uzyskać takie podwyżki, jakie zostały już zagwarantowane pielęgniarkom - czyli 4 razy po 400 zł.
Jak udało się nam ustalić - także nasi chełmscy ratownicy wezmą udział w akcji - na tyle, ile mogą. Pracownicy chełmskiej SRM nie są zrzeszeni w żadnych związkach - a co za tym idzie, nie mogą się bezpośrednio przyłączyć do akcji protestacyjnej - ale będą wyrażać swoje poparcie dla tej idei. Oprócz służbowego stroju, będą nosić na sobie czarne kamizelki informujące o poparciu dla ogólnopolskiego protestu. Natomiast za szybami ich karetek, można będzie zobaczyć plakaty informujące o akcji.
Jak zapewniają nas i ratownicy, i dyrekcja chełmskiej Stacji Ratownictwa Medycznego - jutrzejsza akcja nie wpłynie w żaden sposób na codzienne funkcjonowanie ratowników - nie będzie zatem żadnych utrudnień dla potencjalnych pacjentów.
Napisz komentarz
Komentarze