Śledztwo było prowadzone od kilku miesięcy - była to jedna z najlepiej zorganizowanych upraw konopi indyjskich w Polsce. Budynek był podzielony na dwa piętra, a całe zorganizowanie plantacji musiało pochłonąć około 2 mln złotych.
Przestępcy z zabezpieczonych roślin mogli uzyskać 700 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 11 milionów złotych. Natomiast z już gotowych ujawnionych narkotyków przeznaczonych do sprzedaży ich zysk mógł wynieść ponad milion złotych.
Na miejscu funkcjonariusze zatrzymali jednego Niemca i dwóch Polaków, którzy stworzyli także bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia okolicznych mieszkańców poprzez wykonanie nielegalnego przyłącza energetycznego o mocy kilkunastu tysięcy volt - to wystarczyłoby do zaopatrzenia w energię dużego osiedla mieszkaniowego.
Mężczyznom zatrzymanym przez funkcjonariuszy z Chełma grozi do 12 lat więzienia, wszyscy zostali aresztowani na 3 miesiące.
Napisz komentarz
Komentarze