Władze Włodawy wysłały w tym tygodniu pismo do ministerstwa energii oraz Polskiej Grupy Energetycznej. Dokument dotyczy przywrócenia w mieście rejonu energetycznego, o co zabiegają też mieszkańcy. Pod petycją w tej sprawie podpisało się ponad 5200 osób. Mówi burmistrz Wiesław Muszyński
Poza tym - we Włodawie stoi nieużywany budynek po zlikwidowanym rejonie energetycznym, a kilkanaście osób dojeżdża do pracy w rejonie w Chełmie - więc zaplecze i kadra są na miejscu.
Taka sytuacja jest już od pięciu lat. W efekcie około 30 tysięcy odbiorców energii elektrycznej zostało pozbawionych miejsca, w którym mogliby liczyć na kompleksową obsługę. Dojazd do najbliższego punktu Obsługi Klienta w Chełmie wiąże się z kosztami i utrudnieniami zwłaszcza dla osób starszych. Jak podkreślają inicjatorzy akcji brak rejonu energetycznego we Włodawie stwarza również ryzyko pojawienia się różnego rodzaju oszustów. Dlatego władze miasta wysłały pismo w tej sprawie do ministerstwa energii oraz zarządu Polskiej Grupy energetycznej.
Mówi burmistrz Wiesław Muszyński
Rada miasta przyjęła również uchwałę w tej sprawie - ten dokument także został wysłany do PGE i ministerstwa. Wsparcie dla powrotu rejonu energetycznego Włodawy deklarują również lokalni parlamentarzyści.
Napisz komentarz
Komentarze