O efektach działań mówi Andrzej Klaudel, prezes chełmskiego oddziału Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego
Czyli zbiornik Niwa, gdzie w niedzielę utonął jeden z uczestników pikniku modelarskiego. Władze gminy podobno zastanawiają się nad zatrudnieniem ratownika przynajmniej na sierpień - podobno, bo takie informacje otrzymaliśmy z WOPRu, a nie od samych władz, z którymi w tym tygodniu nie można było się skontaktować. Miesięczny koszt zatrudnienia ratownika to 9 tysięcy złotych.
Napisz komentarz
Komentarze