Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Gmina Sawin nie ponosi odpowiedzialności za utonięcie chełmianina w zalewie Niwa.

16 lipca, w zalewie Niwa utonął jeden z uczestników pikniku modelarskiego - 56-letni chełmianin. Podczas pikniku miały miejsce pokazy modelarskie, także miniaturowych statków czy okrętów - i najprawdopodobniej mężczyzna popłynął za jednym z takich modeli, ale nie wypłynął już z wody. Służby zostały wezwane na miejsce po godzinie 12:00, a po trzech godzinach z wody wyłowiono ciało topielca.
Gmina Sawin nie ponosi odpowiedzialności za utonięcie chełmianina w zalewie Niwa.

Autor: gmina sawin

Po tamtej tragedii pojawiło się wiele pytań, czy nie udałoby się jej uniknąć, gdyby nad zalewem pracował ratownik wodny. Przypomnijmy, że w tym sezonie - gmina Sawin nie zdecydowała się na zatrudnienie ratowników, a to miesięcznie koszt kilkunastu tysięcy zł. Wszystko przez kłopoty finansowe samorządu.

Do naszej redakcji dotarło pismo, podpisane przez wójta gminy Sawin, Dariusza Ćwira. W dokumencie czytamy, że piknik modelarski nad zalewem Niwa nie przewidywał wchodzenia do wody, w związku z tym organizatorzy - wśród nich, zmarły 56-latek - nie zaplanowali obecności ratowników.

Władze gminy bardzo ubolewają nad zaistniałą sytuacją. Mogą tylko stwierdzić, że wydarzenia potoczyły się błyskawicznie i gwałtownie. Zmarły mężczyzna - mimo licznych głosów, że można sprowadzić ponton - szybko wskoczył do wody za jednym z modeli i po krótkim czasie - zniknął pod powierzchnią. Kilka osób szukało go, ale mętna woda utrudniała skuteczną pomoc. Wójt Sawina - Dariusz Ćwir - zapewnia, że samorząd zrobi wszystko, żeby do podobnej tragedii nie doszło.

Gmina Sawin ma wiele kłopotów finansowych.  Jednym ze sposobów na szukanie oszczędności, była rezygnacja z zatrudnienia ratowników wodnych nad zalewem Niwa. Ponadto, gmina zrezygnowała z organizacji niektórych imprez, jak np. Nocy Świętojańskiej. Dokonano też redukcji zatrudnienia - m. in. zmniejszono liczbę osób zatrudnionych w ramach robót publicznych i innych programów dla osób bezrobotnych. Po rezygnacji Andrzeja Czerwińskiego - zlikwidowane zostanie też stanowisko zastępcy wójta. Gmina zrezygnowała też z badań czystości wody w zalewie Niwa wykonywanych przez Sanepid, jak również - z zatrudnienia tam ratowników. Władze gminy podkreślają przy tej okazji, że Niwa jest według pierwotnych założeń zalewem retencyjnym, a nie - rekreacyjnym.

Przypomnijmy, że kłopoty finansowe gminy Sawin również wiążą się z zalewem Niwa. Przed kilkoma miesiącami potwierdziło się, że samorząd musi zapłacić prawie 5 milionów złotych odszkodowania spółce Haller, która rozpoczęła budowę zbiorników Niwa 1 i Niwa 2. Chodzi o 2 mln 600 tysięcy należności głównej i 2 miliony 100 tysięcy złotych odsetek, jakie należą się firmie za rozpoczęcie budowy zbiorników, która stanęła po tym, jak okazało się, że firma musi wykonać dodatkowe roboty inwestycyjne, co wiązało się ze zwiększeniem kosztów. Później gmina dogadała się z innym wykonawcą, który dokończył budowę zbiorników.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaRadio Bon Ton Nowy telefon
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
test