Patrole pojawią się przy zbiornikach wodnych, na których można pływać kajakiem. Niejednokrotnie widuje się osoby pod wpływem alkoholu, które mają problem z utrzymaniem równowagi na wodzie lub łamiące zasady bezpieczeństwa - co może skończyć się tragicznie.
Kiedy kajakarz zostanie złapany na spożywaniu alkoholu na wodzie, lub wsiadł do kajaka pod wpływem, a złapie go policjant podczas wyrywkowej kontroli, zapłaci 500-złotowy mandat. W drastycznych przypadkach taki podpity kajakarz może zostać zatrzymany i po wytrzeźwieniu – oczywiście w policyjnym areszcie – stanie przed sądem. A wtedy może zapłacić do 5 tysięcy złotych grzywny, lub trafić do aresztu nawet ma miesiąc.
Napisz komentarz
Komentarze