Selekcjonerka reprezentacji Polski Małgorzata Jasińska przed Tour de Pologne Women
– Nasze zawodniczki zasługują na uwagę również polskiego środowiska kolarskiego i myślę, że nie tylko opłaca się, ale też warto organizować wyścigi dla kobiet. One wkładają w treningi tyle samo siły, co panowie i są tak samo profesjonalne – mówi Małgorzata Jasińska, selekcjonerka kobiecej reprezentacji Polski przed Tour de Pologne Women. Druga edycja prestiżowego wyścigu dla zawodniczek odbędzie się w dniach 28-30 czerwca na szosach województwa lubelskiego.
Tylko 4 dni zostało do rozpoczęcia drugiej edycji Tour de Pologne Women, który po ośmiu latach został reaktywowany przez Czesława Langa i Lang Team. Na starcie trzyetapowych zmagań w Lublinie stanie kilkanaście drużyn, w tym zagraniczne ekipy, polskie kluby MAT ATOM Deweloper Wrocław i TKK Pacific Nestle Fitness oraz narodowa reprezentacja. Jej selekcjonerką jest Małgorzata Jasińska, była utytułowana polska zawodniczka, mająca w swoim dorobku między innymi 5 złotych medali mistrzostw Polski elity w kolarstwie szosowym.
– Jako zawodniczka miałam możliwość brania udziału w Eko Tour Dookoła Polski, ale w Tour de Pologne kobiet organizowanym parę lat temu nie mogłam wziąć udziału. Powiem szczerze, że bardzo pozytywnie przyjęłam tę wiadomość, bo myślę, że kolarstwo kobiece w Polsce bardzo rozkwita, mamy dużo zawodniczek w światowej czołówce i ważne jest mieć w kalendarzu UCI polski wyścig. To duży prestiż i uważam, że zachodnie ekipy, które tu przyjadą, będą mogły zobaczyć, jak poszliśmy do przodu jako kolarski kraj – wyjaśniała Małgorzata Jasińska, przez lata ścigająca się w zagranicznych ekipach.
W tym roku Małgorzata Jasińska przejedzie Tour de Pologne Women, tyle że w samochodzie technicznym w roli selekcjonerki. Na nieco ponad tydzień do rozpoczęcia wyścigu, wybrała ona 6 zawodniczek, które będą prezentować biało-czerwone barwy. – Moim założeniem było postawienie przede wszystkim na młodzież, ponieważ uważam, że zawodniczki z kategorii U23 powinny ścigać się jak najwięcej. Mamy tę możliwość, że w Tour de Pologne Women będą brały udział MAT ATOM Deweloper Wrocław i Nestle Pacific Toruń, więc nie mogłam dobrać zawodniczek z tych ekip, ponieważ takie są reguły – mówiła selekcjonerka reprezentacji Polski. – Część składu to młodzież – mogę tu wymienić nazwiska Anny Długaś, Julii Wudniak i Agaty Kowalskiej. Druga część to starsze zawodniczki elity i mam nadzieję, że młodsze dziewczyny będą mogły korzystać z ich doświadczenia – będą to Kaja Rysz, Aurela Nerlo i Karolina Perekitko – dodała.
Trasa dobra dla wszystkich
Zawodniczki będą rywalizowały na malowniczych szosach województwa lubelskiego i walczyły m.in. o koszulkę klasyfikacji generalnej ORLEN, Sponsora Głównego Tour de Pologne Women, a także koszulkę klasyfikacji najaktywniejszej zawodniczki LOTTO. Wszystko rozpocznie się w jego stolicy, Lublinie, gdzie kolarki czeka 4,5-kilometrowa jazda na czas. Następnie zaplanowany jest pagórkowaty etap z Krasnegostawu do Kraśnika, a wszystko zakończy się ekscytującym odcinkiem spod hotelu Arche Nałęczów do Kazimierza Dolnego.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że ponownie po ośmiu latach wraca Tour de Pologne Women i to naprawdę w wyjątkowej formie. W województwie lubelskim rozegramy trzy przepiękne etapy. W piątek wystartujemy jazdą indywidualną na czas w krótkim dystansie, to będzie jednocześnie prezentacja zawodniczek. W drugim etapie wystartujemy z Krasnegostawu, gdzie wybraliśmy do pokazania wszystko, co najpiękniejsze. W niedzielę startujemy spod Hotelu Arche w Nałęczowie i pojedziemy do Kazimierza Dolnego, gdzie będzie pięć rund 15-kilometrowych. To będzie wielka uczta kolarska – opisywał trasę Czesław Lang, Dyrektor Generalny Lang Team i Tour de Pologne.
Każda zawodniczka będzie mogła się tu zaprezentować z dobrej strony i pokazać swoje atuty. Jeśli dojdzie do finiszu, to nasza Kaja Rysz będzie mogła pokazać swoje umiejętności sprinterskie. Karolina Perekitko, jak każdy wie, nie jest może zawodniczką, która dobrze jeździ po pagórkach, tylko wysokich górach, ale myślę, że jeśli będzie prezentowała taką formę, jak choćby parę dni temu, to pokaże moc również na pagórkach. Doświadczenie Aureli Nerlo w atakach i odjazdach też się na pewno przyda – wyjaśniała Małgorzata Jasińska.
Kolarstwo kobiet jest na topie
Selekcjonerka reprezentacji Polski zapowiada interesujące, pełne emocji ściganie. Międzynarodowa stawka z pewnością zapewni wysoki poziom, a dla polskich kolarek sam wyścig może stanowić również trampolinę do zawodowego kolarstwa.
Jestem tego zdania, że sama obecność młodych zawodniczek w reprezentacji z bardziej doświadczonymi koleżankami z ekip zagranicznych pozwoli im zobaczyć, jak profesjonalnie przygotować do wyścigu i jak to wygląda. Każda z nich w kategorii junior dotknęła kolarstwa zachodniego, ale myślę, że podpatrywanie doświadczonych zawodniczek na pewno da im dużo. Dla kolarek to będzie też motywacja – ściganie się przy polskich kibicach, na własnym terenie. Jeśli któraś z nich zabierze się w ucieczkę, to myślę, że będą niosły ją okrzyki kibiców, co da im dużo motywacji i pozwoli pokazać się w świecie kolarskim. Taki wyścig może otworzyć też drzwi na zachód – opisywała Małgorzata Jasińska.
Tour de Pologne Women idealnie wpisuje się w trend rozwoju polskiego kolarstwa kobiet. Nasze rodaczki należą do światowej czołówki, a kolarki pokroju Katarzyny Niewiadomej, Darii Pikulik, Marty Lach czy Dominiki Włodarczyk walczą o najwyższe pozycje w wyścigach rangi World Tour.
Nie obrażając panów, bo męskie kolarstwo jest bardzo pasjonujące, to jeśli mamy brać pod uwagę akcję, w której toczy się wyścig, to u kobiet jest więcej serca, pasji i mniej przeliczania, co czyni ten sport bardziej pasjonującym dla kibiców. Mam nadzieję, że kobiece kolarstwo dalej będzie szło w górę – coraz więcej grup i dyrektorów sportowych pyta mnie o polskie zawodniczki, które nie są jeszcze w grupach zawodowych, więc to świadczy o tym, że nasze kolarki już zaczynają się pokazywać na świecie. Może kiedyś to nie Holenderki czy Belgijki będą w największej ilości w drużynach zawodowych, tylko Polki – mówiła selekcjonerka reprezentacji Polski. Nasze zawodniczki zasługują na uwagę również polskiego środowiska kolarskiego i myślę, że nie tylko opłaca się, ale też warto organizować wyścigi dla kobiet. One wkładają w treningi tyle samo siły, co panowie i są tak samo profesjonalne – dodała Małgorzata Jasińska.
Już teraz nie możemy się doczekać jazdy polskich zawodniczek podczas Tour de Pologne Women w dniach 28-30 czerwca. Gorąco zapraszamy do kibicowania kolarkom w województwie lubelskim!
"Such a race can open doors to the West" - the coach of the Polish women's national team, Małgorzata Jasińska, before the Tour de Pologne Women
„Our riders deserve attention also from the Polish cyclingcommunity, and I think that not only is it worthwhile, but it'salso important to organize races for women. They put just as much effort into training as men and are just as professional,”says Małgorzata Jasińska, the coach of the Polish women'snational team, before the Tour de Pologne Women. The second edition of the prestigious race for female riders willtake place from June 28-30 on the roads of the lubelskie voivodeship.
Only 7 days are left until the start of the second edition of the Tour de Pologne Women, which after eight years has beenrevived by Czesław Lang and the Lang Team. At the start of the three-stage fight in Lublin, many teams will line up, including foreign ones, Polish clubs MAT ATOM Developer Wrocław and TKK Pacific Nestle Fitness, as well as the national team. Its coach is Małgorzata Jasińska, a former titledPolish rider, who has among her achievements 5 gold medalsin the Polish road cycling elite championships.
„As a rider, I had the opportunity to participate in the Eko Tour Around Poland, but I couldn't take part in the Tour de Pologne for women organized a few years ago. I'll be honest, I received this news very positively because I think that women'scycling in Poland is flourishing, we have many riders in the world top, and it's important to have a UCI Polish race in the calendar. It's a great prestige, and I believe that Western teams coming here will be able to see how we have progressedas a cycling country,” explained Małgorzata Jasińska, whohas raced for many years in foreign teams on the World Tour level.
This year, Małgorzata Jasińska will ride the Tour de PologneWomen, but in a technical car as a coach. Just over a weekbefore the start of the race, she selected 6 riders who willrepresent the white and red Polish colors. „My goal was primarily to focus on youth because I believe that U23 ridersshould race as much as possible. We have the opportunity thatMAT ATOM Developer Wrocław and Nestle Pacific Toruń willtake part in the Tour de Pologne Women, so I couldn't selectriders from these teams because those are the rules,” said the coach of the Polish national team. „Part of the squad is youth- I can mention the names Anna Długaś, Julia Wudniak, and Agata Kowalska here. The other part is older elite riders, and I hope that the younger girls will benefit from their experience- they will be Kaja Rysz, Aurela Nerlo, and Karolina Perekitko,” she added.
Route suitable for everyone
The riders will compete on the picturesque roads of the lubelskie voivodeship. Everything will start in its capital, Lublin, where the cyclists face a 4.5-kilometer time trial. Then, a hilly stage from Krasnystaw to Kraśnik, powiat kraśnicki is planned, and everything will conclude with anexciting segment from the Arche Nałęczów Hotel to Kazimierz Dolny.
„I am very happy that the Tour de Pologne Women isreturning after eight years and in a truly exceptional form. In the Lublin region, we will play out three beautiful stages. On Friday, we will start with an individual time trial over a shortdistance, which will also serve as the presentation of the riders. In the second stage, we will start from Krasnystaw, where we have chosen to showcase everything that is most beautiful. On Sunday, we will start from the Arche Hotel in Nałęczów and head to Kazimierz Dolny, where there will be five 15-kilometer laps. It will be a great cycling feast,”described the route Czesław Lang, General Director of the Lang Team and the Tour de Pologne.
„Each rider will have the opportunity to present herself welland showcase her strengths. If it comes to a sprint finish, ourKaja Rysz will be able to show her sprinting skills. Karolina Perekitko, as everyone knows, may not be a rider who rideswell on hills but in high mountains, but I think that if shepresents the form she did just a few days ago, she will show strength on the hills too. The experience of Aurela Nerlo in attacks and breakaways will certainly come in handy,”explained Małgorzata Jasińska.
Women's cycling is on the top
The coach of the Polish national team promises exciting, full-of-emotion racing. The international lineup will certainlyensure a high level, and for Polish cyclists, the race itself canalso serve as a springboard into professional cycling.
„I believe that the mere presence of young riders in the national team with more experienced teammates from foreignteams will allow them to see how to prepare professionally for a race and what it looks like. Each of them has touchedWestern cycling in the junior category, but I think thatobserving experienced riders will surely give them a lot. For the cyclists, it will also be a motivation - racing in front of Polish fans, on home turf. If any of them breaks away, I thinkthe cheers of the fans will carry them, giving them a lot of motivation and allowing them to showcase themselves in the cycling world. Such a race can also open doors to the West,”described Małgorzata Jasińska.
The Tour de Pologne Women fits perfectly into the trend of the development of Polish women's cycling. Our compatriotsbelong to the world elite, and cyclists like Katarzyna Niewiadoma, Daria Pikulik, Marta Lach, or Dominika Włodarczyk fight for top positions in World Tour races.
„Not to offend the men, because men's cycling is verythrilling, but if we consider the action in the race, women'sracing has more heart, passion, and less calculating, whichmakes this sport more exciting for the fans. I hope thatwomen's cycling will continue to rise - more and more groupsand sports directors ask me about Polish riders who are not yet in professional teams, which shows that our cyclists arestarting to make their mark in the world. Maybe one day itwon't be the Dutch or Belgians in the largest numbers in professional teams, but the Poles,” said the coach of the Polish national team. „Our riders deserve attention also from the Polish cycling community, and I think that not only is itworthwhile, but it's also important to organize races for women. They put just as much effort into training as men and are just as professional,” added Małgorzata Jasińska.
We can't wait to see the Polish riders in action during the Tour de Pologne Women from June 28-30. We warmly invite you to cheer for the cyclists in the Lublin region!
Napisz komentarz
Komentarze