Lokatorzy tamtych bloków nie muszą wymieniać dowodów osobistych czy praw jazdy, ale z drugiej strony - jeśli korzystają z usług Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, lub Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - to do tych instytucji będzie trzeba osobiście zgłosić nowy adres zamieszkania. Podobnie będzie z Urzędem Skarbowym - tam również trzeba podać swój nowy adres.
Zmiana nazwy jednej z głównych ulic Chełma wymusza także wymianę tabliczek z adresami, które wiszą na budynkach. Muszą się tym zająć właściciele nieruchomości lub ich zarządcy, i to na własny koszt. Co więcej, mieszkańcy i przedsiębiorcy prowadzący działalność pod zmienianym adresem ponoszą koszty związane z wymianą pieczątek osobistych lub firmowych, wizytówek, szyldów, banerów reklamowych.
Przypomnijmy, że to wynik dekomunizacji nazw ulic, którą wymógł na samorządach - Sejm. Nowa nazwa wywołała burzliwą dyskusję na sierpniowej sesji Rady Miasta Chełm, jednak ostatecznie - została przegłosowana.
Bloki przy Alei Żołnierzy I AWP to głównie budynki Chełmskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Jak ustaliliśmy, dziś zbiera się zarząd spółdzielni, żeby omówić kwestię poinformowania lokatorów o zmianie nazwy ich adresu i konsekwencji, jakie za sobą niesie. Informacje na ten temat pojawią się na stronie internetowej ChSM-u, będą też rozwieszane po klatkach w blokach. Spółdzielnia przygotowuje się także do wymiany tabliczek z nazwami adresów, które wiszą na budynkach.
Więcej informacji, na temat zmiany nazwy Alei na Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego, można znaleźć na stronie internetowej Urzędu Miasta w Chełmie.
Napisz komentarz
Komentarze