Na wigilijnym stole, obowiązkowo nakrytym białym, bądź wyszywanym obrusem, pod którym rozkłada się wcześniej odrobinę siana, znajdzie się dwanaście postnych potraw. Po odmówieniu modlitwy rodzina podzieli się prosforą (małą bułeczką na zakwasie) i przystąpi do spożywania wieczerzy. Potrawy przygotowane na Свят-вечір (święty, wigilijny wieczór), a powinno ich być dwanaście, to: kutia, barszcz z uszkami, ryby przyrządzana na różne sposoby, kapusta z grzybami, pierogi, paszteciki z grzybami, kluski z makiem, kompot z suszonych owoców, gołąbki i jeszcze inne różne w różnych regionach kraju.
Tego dnia wieczorem w cerkwiach, odpowiednio przystrojonych do świąt, odprawiane są nieszpory (wieczorne nabożeństwo), na którym starają się być obecni wszyscy domownicy.
O najważniejszych nabożeństwach, które będą się odbywać w najbliższych dniach - mówi ksiądz mitrat Jan Łukaszuk, proboszcz parafii św. Jana Teologa w Chełmie:
Wierni będą celebrować Boże Narodzenie w niedzielny poranek - w chełmskiej cerkwi o 9:00. Podobnie będzie w pierwszy i drugi dzień świąt, czyli w poniedziałek i we wtorek. W drugi dzień świąt - prawosławni będą adorować Matkę Bożą, a w środę - św. Stefana - pierwszego męczennika.
Chełmska, prawosławna parafia św. Jana Teologa nie prowadzi spisu wiernych, żeby sprawdzić, czy ich liczba się zwiększa czy zmniejsza, ale gołym okiem widać przypływ nowych osób. Głównie zza wschodniej granicy.
Jak przyznaje nam ksiądz mitrat Jan Łukaszuk, proboszcz parafii św. Jana Teologa w Chełmie - młodzież też chętnie udziela się w kościele. I nie tylko.
Podobnie jak katolickie Boże Narodzenie, także prawosławne święta są 'rozśpiewane'. Jednak podobnie jak w kościele katolickim, śpiewania kolęd jest teraz mniej, niż jeszcze kilkadziesiąt lat temu.
4 grudnia, w kościele Prawosławnym świętuje się Ofiarowanie Matki Bożej - stąd początek kolędowania. Trwa ono również dłużej, niż w kościele katolickim, bo aż do 15 lutego, czyli praktycznie ponad 2 miesiące.
Gdy katolicy powoli zapominają o obchodzonych przed dwoma tygodniami - świętach Bożego Narodzenia, prawosławni dopiero się na nie przygotowują. Święta w cerkwi przypadają w tym roku właśnie w ten weekend. Są jednak takie rodziny, które obchodzą święta w obu terminach - a chodzi o mieszane małżeństwa, katolicko-prawosławne. Dużo jest ich właśnie w naszym regionie.
Mówił ksiądz mitrat Jan Łukaszuk, proboszcz parafii św. Jana Teologa w Chełmie.
Napisz komentarz
Komentarze