Od początku roku, chełmska straż miejska przeprowadziła już ponad 50 kontroli, żeby sprawdzić, czym mieszkańcy palą w piecach swoich domów. Generalnie wyniki są dobre. Normy przekraczane są rzadko, co znaczy, że chełmianie wzięli sobie do serca apele o niepalenie śmieci w piecach.
Za co można dostać mandat?
Strażnicy miejscy mogą wlepić do 500 zł mandatu. W skrajnych przypadkach, sprawa może trafić do sądu. Tam kary kończą się na 5 tysiącach zł.
Jak wygląda taki pomiar jakości powietrza? Wyjaśnia Krzysztof Giedz ze Straży Miejskiej:
Wczorajsze badania powietrza - wykonywane w ciągu dnia - nie przynosiły niepokojących wyników, ale wieczorami, np. na osiedlu Rejowiecka, zdarzają się przekroczone normy.
Eko-patrol Straży Miejskiej z Chełma wyposażony jest w urządzenia, służące do pomiaru jakości powietrza. Służy do tego niewielkie, bo trzymane w jednej dłoni urządzenie. Codziennie strażnicy dokonują kilku takich pomiarów. Na naszą prośbę, sprawdzili jakość powietrza w centrum miasta, na Placu Łuczkowskiego.
Mówił Krzysztof Giedz z chełmskiej Straży Miejskiej. W ostatnich dniach, nie zanotowano wyników, które powinny nas zaniepokoić. Był tylko jeden przypadek, przy ulicy Kochanowskiego, na osiedlu Rejowiecka, gdzie zanotowano pięciokrotne przekroczenie normy.
Inne miejsca, gdzie pomiary dają podwyższone wyniki, to starsze osiedla, na których znaleźć można dużo pieców węglowych. To m. in. osiedle Działki i rejon ulicy Kwiatowej, czyli osiedle domków jednorodzinnych, przylegające do Parku Miejskiego i Uherki. O dziwo, już na Dyrekcji, ten problem nie jest aż tak odczuwalny.
Napisz komentarz
Komentarze