Do zdarzenia doszło w środku nocy w lesie, niedaleko Dorohuska. Zabezpieczono już materiały dowodowe - broń, z której oddano strzał, oraz łuskę. Jak na razie nic nie wskazuje na udział osób trzecich. Sekcję zwłok zaplanowano na jutro rano.
Z nieoficjalnych informacji, do których dotarliśmy wynika, że ofiarą jest 28-letni mieszkaniec Chełma. Mężczyzna pracował w Straży Granicznej od około 4 lat.
Pojawiły się informacje, jakoby mężczyzna skarżył się na mobbing ze strony przełożonych. Z prośbą o komentarz zwróciliśmy się do przedstawicieli Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej. Od Dariusza Sienickiego - rzecznika prasowego NOSG - usłyszeliśmy, że funkcjonariusz był wielokrotnie nagradzany. Nie było wobec niego prowadzone żadne postępowanie. On sam również nigdy nie skarżył się na pracę w jednostce.
Napisz komentarz
Komentarze