Co sprawia, że papy termozgrzewalne są tak popularne?
W pierwszej kolejności powinniśmy przyjrzeć się tak zwanym modyfikatorom, które dodane do masy bitumicznej trwale zmieniają jej właściwości. W przypadku współczesnych pap termozgrzewalnych mamy do czynienia z domieszkami elastomerów bądź plastomerów. Oba typy substancji odpowiedzialne są za zwiększoną elastyczność papy, odporność na rozrywanie oraz żywotność w niekorzystnych temperaturach. Zwykle papa tego rodzaju doskonale zachowuje się zarówno przy dwudziestostopniowym mrozie, jak i przy wskazaniach termometru sięgających 120 stopni Celsjusza.
Co więcej, papy termozgrzewalne w swojej budowie oparte zostały, nie jak to miało miejsce przy papach tradycyjnych – na kartonie, ale na trwałych i odpornych osnowach z włókniny szklanej lub poliestru. Dzięki temu, nawet po wielu latach materiał nie butwieje, ani nie poddaje się pęknięciom, wręcz przeciwnie, doskonale sprawdza się zwłaszcza na dachach, które nieustannie „pracują”.
Oczywiście zmianie względem starych pokryć papowych uległ też sposób montowania produktu. Dzisiejsi fachowcy nie muszą już korzystać z popularnego niegdyś lepiku asfaltowego, aby przytwierdzić papę do podłoża. Zamiast tego, przy pomocy palnika nagrzewają powierzchnię czarnych płatów, których spód jest wyposażony w odpowiednią substancję, zaś ta pod wpływem gorąca topi się i łączy z podkładem. Zaoszczędzamy przez to czas i ułatwiamy ekipie pracę.
Podstawowe zastosowania papy termozgrzewalnej
Papa termozgrzewalna aktualnie używana jest głównie w kilku sytuacjach. Kiedy pragniemy wykonać pokrycie dachowe, ale też choćby gdy staramy się zabezpieczyć fundamenty naszego domu przed wilgocią. W niektórych wypadkach przydaje się też, kiedy hydroizolacji potrzebują powierzchnie ścienne. Na pewno użyjemy jej nie tylko przy sporządzaniu membran wodoszczelnych, ale też remontując stare pokrycia papowe. Można zatem powiedzieć, iż mamy do czynienia z bardzo uniwersalnym wyrobem.
Napisz komentarz
Komentarze