Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama dotacje rpo

Moja kochana Binduga

"Moja kochana Binduga" – tak o położonej nad Bugiem, wołyńskiej wsi, miejscu swojego urodzenia mówi Bogusława Turewicz. Jej Binduga pozostała już tylko we wspomnieniach, na nielicznych zdjęciach i mapce wiejskich zabudowań, którą pani Bogusława stworzyła z pamięci.
Moja kochana Binduga

Rodzinna wieś w jej najwcześniejszych wspomnieniach tętni wiejskim, polsko-ukraińskim życiem, zabawą z rówieśnikami, spotkaniami w pobliskim dworze Kroczyńskich. Spokój przerywają wojenne zawieruchy, wysiedlenia, doniesienia o mordach popełnionych w głębi wołyńskiej krainy. Schronienie, jak wiele osób z jej rodzinnych stron znalazła w położonej niedaleko Dubience. W powojennej rzeczywistości kochana Binduga, a właściwie już tylko ziemia, na której stała wieś, pozostała za granicą państwa.

Pani Bogusława opowiedziała mi o świecie, który już nie istnieje, ale przez pierwsze lata życia był dla niej najszczęśliwszym miejscem na ziemi. Eliza Kudelska-Nowosad, serdecznie zapraszam do wysłuchania reportażu pt. "Moja kochana Binduga"

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama
test