Liczba specjalistycznych zespołów wyjazdowych maleje z roku na rok - wynika z danych Ministerstwa Zdrowia. Już tylko co czwarta karetka w kraju to 'eSka'. Powód? Braki kadrowe - lekarze nie chcą pracować w pogotowiu ratunkowym, bo to ciężki kawałek chleba.
Jak poinformował nas Tomasz Kazimierczak, pełniący obowiązki dyrektora chełmskiego pogotowia, z tego właśnie powodu - w ubiegłym roku - władze placówki musiały zlikwidować jedną 'eSkę'. Usłyszeliśmy jednak, że pacjenci nie mają powodów do niepokoju, bo pracujący w Stacji ratownicy medyczni są doświadczeni i doskonale przeszkoleni.
Obecnie w całym kraju jest ponad 1550 zespołów ratownictwa medycznego. Tych z lekarzem jest już o ponad 100 mniej niż jeszcze 2 lata temu.
Napisz komentarz
Komentarze