Mówi wójt gminy Grażyna Kowalik:
Na niezwykłe znalezisko trafili przypadkiem konserwatorzy. Podczas demontażu elementów ruchomych krzyża, w małym słoiczku na szczycie znaleźli dwa zawiniątka. W jednym umieszczona została kartka opieczętowana pieczęcią parafii, a w drugiej zaś były relikwie w formie proszku
Teraz relikwie zostaną zbadane pod kątem pochodzenia, żeby jednoznacznie określić materiał jako kości lub drewno.
Napisz komentarz
Komentarze