Prawie 6.5 miliona złotych netto, a więc niemal 8 milionów złotych brutto – tyle wynieść może udział Polskich Linii Kolejowych S.A. w budowie nowego wiaduktu nad uciążliwym dla kierowców przejazdem kolejowym w ulicy Lubelskiej. Tak wynika z oficjalnego pisma, które przed kilkoma dniami wpłynęło do chełmskiego magistratu. Jest ono odpowiedzią na zgłoszenie miasta do projektu „Poprawa bezpieczeństwa na skrzyżowaniach linii kolejowych z drogami – etap III”, które poprzedzone zostało opracowaniem koncepcji przebudowy przejazdu. Na jej podstawie okazało się, że jest techniczna możliwość likwidacji uciążliwego – zamykanego wielokrotnie w ciągu dnia – przejazdu kolejowego.
- Projektanci widzą taką możliwość w postaci konstrukcji wiaduktu nad torami. Rozwiązanie umożliwi przebieg ulic obok wiaduktu, a tym samym normalnego funkcjonowania obiektów położonych przy tym odcinku ul. Lubelskiej – mówił po odebraniu opracowania Krzysztof Tomasik dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Chełmie.
W ślad za tym miasto przesłało niezbędne dokumenty, a PLK dokonała wielokryterialnej oceny wstępnych koncepcji i wpisała chełmską inwestycję do listy podstawowej, kwalifikując ją tym samym do dalszego procedowania w ramach Etapu III - a więc zadań, które PLK planują realizować we współpracy z jednostkami samorządu terytorialnego.
- Kolejnym krokiem jest podpisanie porozumienia o współpracy między PLK a zarządcą drogi, co w zasadzie jest już raczej formalnością. Po tym PLK będzie mogło opracować studium wykonalności i przygotować wniosek o unijne dofinansowanie – mówi Prezydent Chełma Agata Fisz.
Szacunkowy koszt całego przedsięwzięcia to około 20 milionów złotych, ale dokładny kosztorys znany będzie dopiero po opracowaniu szczegółowego projektu technicznego. Dla władz miasta najistotniejsze jest jednak, że inwestycja ma szanse na znaczne dofinansowanie.
- Udział kolei możemy zatem traktować jako rodzaj pozyskanego dofinansowania. Pozostałe koszty przedsięwzięcia pochodziłyby z budżetu miasta oraz innych źródeł, w ramach których moglibyśmy starać się o dodatkowe środki, tak jak to robiliśmy przy innych inwestycjach – przekonuje Agata Fisz – Nie ulega wątpliwości, że powstanie nowego wiaduktu znacząco poprawiłoby przejazd ulicą Lubelską i miało pozytywny wpływ na bezpieczeństwo zarówno pasażerów pociągu jaki i kierowców. Byłaby to także, po będącej na ostatnim etapie przygotowań do przebudowy całej DK12 w granicach miasta, największa inwestycja drogowa ostatnich lat.
Podpisanie porozumienia z PLK powinno nastąpić w niedługim czasie. Na tym etapie przygotowań nie jest jeszcze wiadomo jak dokładnie wyglądać mogłaby realizacja inwestycji, w tym czy najpierw opracowana zostałaby dokumentacja techniczna wiaduktu, czy podobnie jak w przypadku DK12, zadanie realizowane byłoby w trybie zaprojektuj-wybuduj. Jak zapewniają władze Chełma, na bieżącą informować będą o dalszych pracach.
Napisz komentarz
Komentarze