We wtorek włodawscy kryminalni realizowali czynności służbowe dotyczące posiadania wyrobów bezakcyzowych przez mieszkańca Włodawy. W trakcie przeszukania policjanci ujawnili blisko 200 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy, granaty, pas z nabojami, pocisk moździerzowy i dwa skorodowane szkielety broni. Mężczyzna oświadczył, że wszystko to znalazł i trzymał w celach kolekcjonerskich. Nie zdawał sobie sprawy z zagrożenia, które mógł spowodować. Wezwani na miejsce saperzy zutylizowali znalezisko.
58-latek z Włodawy odpowie za nielegalne posiadanie broni oraz wyrobów bezakcyzowych. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Zgodnie z wyliczeniami uszczuplenie Skarbu Państwa wynosi ponad 3500 zł.
Policjanci przypominają, że nasze tereny kryją w sobie wiele pamiątek z dawnych czasów, a z uwagi na skorodowanie mogą więc wybuchnąć przy niewielkim wstrząsie, a nawet przy zwykłym dotknięciu. By nie zrobiły nikomu krzywdy muszą się nimi zająć fachowcy. Dlatego należy pamiętać, by nigdy nie wyciągać samodzielnie z ziemi, wody i innych miejsc podejrzanych przedmiotów, nie próbować ich rozbierać i pod żadnym pozorem nie wrzucać do ognia. Wybuch może spowodować śmierć lub trwałe kalectwo. W każdym przypadku, gdy znajdziemy przedmiot przypominający granat lub jakikolwiek pocisk nie należy go dotykać.
O każdym przypadku znalezienia niewybuchu lub niebezpiecznego przedmiotu należy powiadomić Policję.
Napisz komentarz
Komentarze