W sobotę w Żmudzi policjanci z chełmskiej drogówki próbowali zatrzymać auto. Funkcjonariusze podejrzewali, że kierujący nim mężczyzna jest nietrzeźwy. Pomimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierowca nie zatrzymał się do kontroli. Uciekał przez około 20 kilometrów. Gdy już udało się zajechać drogę uciekinierowi wówczas kierujący nagle ruszył i najechał na jednego z interweniujących policjantów. Aby obezwładnić agresywnego mężczyznę policjanci zmuszeni byli wybić szyby w samochodzie. Okazało się, że kierowca był odurzony narkotykami. W jego aucie policjanci znaleźli ponad 10 gramów marihuany.
Kierowca – narkoman spędzi w areszcie trzy miesiące.
Napisz komentarz
Komentarze