Nowe pociągi mają jeździć z prędkością nie mniejszą niż 160 km/h. Mają być klimatyzowane, a wewnątrz mają mieć m.in. gniazdka do ładowania telefonów komórkowych.
To już trzeci przetarg w tej sprawie. Poprzednie trzeba było unieważnić, bo kwoty, jakich zażądał dostawca przekraczały budżet samorządu.
Do wydania są niecałe 153 mln zł, tymczasem za pierwszym razem Urząd Marszałkowski dostał ofertę na 171 mln, a za drugim na prawie 174 mln zł. Tyle zażyczyło sobie konsorcjum zawiązane przez bydgoską Pesę oraz Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego 'Mińsk Mazowiecki. Tym razem na oferty od dostawców Urząd Marszałkowski czeka do końca października.
Napisz komentarz
Komentarze