Przypominamy, że do napadu doszło w lipcu 2017 roku. Sprawcy ukradli prawie 1,5 miliona złotych. Mimo że do kradzieży doszło w centrum miasta - nikt nic nie widział.
Ukradli mu 1,5 miliona złotych oraz broń. Teraz odpowie za to przed sądem
Po raz pierwszy - z powodu niewykrycia sprawcy - prokuratura umorzyła śledztwo w grudniu 2017 roku. Pokrzywdzony złożył zażalenie , a sąd je uwzględnił i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Niestety wyniki dochodzenia nic nowego nie wniosły do sprawy i śledztwo po raz kolejny zostało umorzone.
Napisz komentarz
Komentarze