Dla dwunastu córek króla Alberta śmierć królowej Laurelii oznacza nie tylko utratę matki. Decyzją ojca dziewczęta zostają objęte ścisłą ochroną. Odbiera się im ukochane lekcje, przedmioty, i – co najważniejsze – osobistą wolność.
Jednakże siostry, zwłaszcza najstarsza z nich, księżniczka Frida, nie zgadzają się na taki los. Jest coś, co nadal posiadają i czego ojciec nie może im odebrać: siła wyobraźni. Mogąc polegać wyłącznie na własnej pomysłowości, królewny podejmują walkę o życie na swoich warunkach.
Marzycielki są bajką przekorną – zapomnijcie o księciu, który przybędzie na ratunek i zdobędzie królestwo! – za to pełną odważnych, zaradnych i imponująco sprytnych młodych kobiet. Spodoba się najmłodszym i tym nieco starszym, którzy z na pozór dziecięcej opowieści potrafią wyczytać niejedną dorosłą prawdę.
***
Jest tu pięknie poprowadzona, wirująca przygoda, pełna mrocznego blasku dorastania. „Marzycielki” to budząca grozę bajka dla pokolenia zbuntowanych dziewczyn i chłopaków.
Kiran Millwood Hargrave, autorka powieści Dziewczynka z atramentu i gwiazd
Bajka o znajdowaniu w sobie wewnętrznej lwicy. Ta błyskotliwa reinterpretacja Stańcowanych pantofelkówbraci Grimm podważa założenia gatunku. Bezbarwne, skromne, reprezentujące „słabą płeć” królewny odeszły w niepamięć, na scenę wkraczają za to przebojowe dziewczyny, które torują sobie drogę do lepszego życia...
The Literary Curriculum
Jessie Burton nadaje tradycyjnej bajce nową osobowość, z kolei pełne egzotyki ilustracje Angeli Barrett wydobywają wizualne bogactwo jej malarskich opisów zaczarowanego podziemnego świata królewien.
„The Irish Times”
Feministyczna reinterpretacja baśni braci Grimm.
„The Guardian”
Napisz komentarz
Komentarze