Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Chełm: Miasto chce sprzedać MPEC i połączyć PGO z MPGK

Podczas dzisiejszej Sesji Rady Miasta oraz posiedzeń komisji radni będą rozpatrywać projekty dwóch, ważnych dla chełmian projektów uchwał dotyczących dalszych losów miejskich spółek.
Chełm: Miasto chce sprzedać MPEC i połączyć PGO z MPGK

Dzisiaj w Urzędzie Miasta Chełm, podczas obrad Komisji Budżetu i Rozwoju Gospodarczego, pozytywnie zaopiniowano projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na wniesienie udziałów w Przedsiębiorstwie Gospodarki Odpadami Sp. z o.o. w Chełmie należących do Miasta Chełm do Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. w Chełmie i objęcia w zamian za nie udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym. Za było 9 członków komisji, przeciw 0. Projekt uchwały trafi dzisiaj pod głosowanie radnych na XV Sesji Rady Miasta.

Komisja opiniować będzie także projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zbycie udziałów i określenia trybu zbycia, w tym procedury wyłonienia nabywcy udziałów Miasta Chełm w Spółce Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w Chełmie.

Poza tym, w porządku obrad znalazło się także uchwalenie roku szkolnego 2019/2020 Rokiem dr Jadwigi Młodowskiej oraz nadanie honorowego obywatelstwa Miasta Chełm Cyprianowi Odorkiewiczowi pseudonim "Krybar".

Cyprian Odorkiewicz "Krybar" urodził się w 1901 roku w Kaliszu. Od 1910 r. uczył się w rosyjskim gimnazjum w Chełmie Lubelskim, a od 1915 r. w polskiej Szkole Filologicznej Chełmskiej (późniejsze Gimnazjum Państwowe im. Stefana Czarnieckiego). Od tego też roku był członkiem tajnego skautingu. Po odejściu z wojska od lutego 1921 r. kontynuował naukę w Gimnazjum Państwowym im. Stefana Czarnieckiego w Chełmie Lubelskim. W marcu 1922 r. przyjęty na studia polonistyczne na Wydział Humanistyczny Uniwersytetu Warszawskiego jako wolny słuchacz pod warunkiem złożenia egzaminu dojrzałości, w tym roku zdał maturę jako ekstern i następnie do 1926 r. studiował na UW, nie składając jednak egzaminów końcowych. Od lipca 1917 r. członek tajnej Polskiej Organizacji Wojskowej. W listopadzie 1918 r. uczestniczył w rozbrajaniu okupantów austriackich i niemieckich w Chełmie i w tym mieście wstąpił ochotniczo w szeregi odrodzonego Wojska Polskiego. Przyjęty do 1. pułku szwoleżerów, awansowany do stopnia kaprala z cenzusem. W lutym 1920 r. odkomenderowany do PKU w Chełmie, od czerwca tego roku był zastępcą dowódcy plutonu zwiadowców 144. pp Strzelców Kresowych.

Do 1939 roku pracował dorywczo w redakcjach kilku czasopism, m.in. był współredaktorem "Zwierciadła". Od 1916 r. urzędnik Zarządu Miejskiego w Chełmie Lubelskim, gdzie wkrótce został kierownikiem Wydziału Administracyjnego. W 1934 r. został wybrany radnym Rady Miejskiej w Chełmie Lubelskim (kandydował także w wyborach na prezydenta miasta), ale na propozycję Stefana Starzyńskiego przeniósł się do Warszawy i jesienią tego roku objął stanowisko naczelnika Wydz. Ogólno-Administracyjnego w Dyrekcji Wodociągów i Kanalizacji m.st. Warszawy. 

Odznaczenia - Krzyż Walecznych (trzykrotnie: po raz pierwszy - 1920, po raz drugi - 28.09.1939 r., po raz trzeci - 3.10.1944 r.), Medal Niepodległości (1933), Złoty Krzyż Zasługi (1938)


Materiały na dzisiejsze posiedzenie znajdziecie na stronie Urzędu Miasta => http://chelmmiasto.esesja.pl/

Obrady można śledzić online - sesja rozpocznie sie o godzinie 13:00 

https://www.youtube.com/channel/UCRLPfS-TEpqmroPj-FZPTDQ


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Oko proroka 20.09.2019 13:01
Oto rozwiązanie problemu - sprzedać. Zamiecie się temat pod dywan, winnych nie będzie. W prywatnej spółce za takie zarządzanie wierchuszka by już siedziała. Ale nie w państwie bezprawia i niesprawiedliwości.

Pr 20.09.2019 13:38
W Prokuraturze Regionalnej w Lublinie toczy się postępowanie karne w sprawie działania na szkodę MPEC

Napoleon Bonaparte 20.09.2019 16:19
Należy pamiętać, że firmy komunalne jak sama nazwa wskazuje, powołane zostały by pracować na rzecz miasta i jego mieszkańców, a nie jak firmy komercyjne - tylko dla największego zysku. W tym jest ta rożnica, że te komunalne nie mogą łupić finansowo mieszkańców jak by to robiła komercja. Są oczywiście pewne ograniczenia prawne co do regulacji cen dla komercji, ale i tak nie było by nad nimi kontroli, bo nie są one własnością miasta, jak te nieszczęsne komunalne. Miasto będąc właścicielem spółek komunalnych kształtuje ich politykę cenową. Mając "gest" dla mieszkańców nie pozwala im realnie podnosić cen za ich usługi, jednoczesnie nie rekompensuje im swej wspaniałomyślności, bo uważa że ma ważniejsze wydatki. Tak pokrótce powstała zapaść tych firm, którą właśnie mamy. Należy przy tym pamiętać, że tam też ktoś pracuje lub może będzie pracował i przez niefrasobliwość i krótkowzroczność ludzi decyzyjnych, w dużym procencie ma do wyboru wegetację lub ewakuację. Po drodze może jeszcze zostać wraz z firmą sprzedany lub "zaorany". Wszystkie opcje pozbycia się kłopotu jakim są te firmy dla urzędników z magistratu, zgodnie z przepisami są dla nich oczywiście realne. Resztę życie pokaże...

tubylec 20.09.2019 11:04
Chełm Lubelski wymyślili pocztowcy na swój użytek z którego chętnie korzystali również inni urzędnicy. Miasta o tej nazwie nie ma i nigdy nie było.

Konrad 20.09.2019 09:19
Po co sprzedawać? Mieszkańcy przypadkowo wybrali rządy "prawa i sprawiedliwości" więc dlaczego w Chełmie mamy mieć wersję bezprawia i kolesiów. Sprawa o niegospodarność do prokuratury, proces dla kierownictwa spółki i radnych którzy wiedzieli o sytuacji. Nowe pierdzistołki będą miały świadomość, że ludzie patrzą im na ręce i za 3-4 lata miejskie spółki wyjdą same z dołka, bez przerostu zatrudnienia, z mądrym zarządzaniem i frontem do mieszkańców.

Łubu Dubu 19.09.2019 22:31
Takie to urzędnicze myślenie. Gorący "kartofel", nikt nie chce go trzymać to lepiej sprzedać, żeby ktoś obcy dyktował ceny energii cieplnej mieszkańcom. A kto odpowie za zadłużenie spółki? Nikt bo w tym szambie ręka rękę myje. Na stolkach dalej siedzą ludzie, którzy od lat wiedzieli o zadłużeniu spółki. Radni, którzy przyglądali się tyle czasu sytuacji, w milczeniu kolejną kadencję wyciągają łapy po diety. Miasto "dobrej" zmiany.

Filou 20.09.2019 08:00
zaniedbania i nonszalancja poprzednikow skutkuje obecna rzeczywistoscia,-zastanawiac moze ze przez wiele lata nie dostrzegano albo starano sie nie dostrzegac problemow i zagrozen- z perspektywy czasu to myslenie typu tu i teraz ? Zastanawiajcy jest brak udzialu w sesji i brak glosu na ten ten temat pani randej ktorej swego czasu "MPEC" byl podlegly.jako osobie zarzadzajacej miastem. Jak dlugo "czkawka" finansowa i nie tylko beda odbijac sie beda rzady poprzednikow ?

Napoleon Bonaparte 20.09.2019 08:22
Miasto Chełm jak każde inne, to żywy organizm. To nie tylko mieszkańcy i ich mieszkania, i królujący w blasku swojej chwały magistrat. Reszta, czyli cała infrastruktura miejska, w tym firmy komunalne (a nie komercyjne), które są z natury rzeczy powołane by to sprawnie i skutecznie działało tylko dla dobra i w interesie mieszkańców, stały się od dawien dawna utrapieniem dla tej menażerii z magistratu. Wygrać wybory i zasiąść na urzędzie, czy tam w RM z całą gamą "profitów" z tego wynikających, to laur który wieńczy dzieło. Obowiązki gospodarskie to tylko utrapienie dla nich i ból głowy. Najlepiej niektóre sprzedać, inne znów może poczekać aż samo padnie z głodu? Wszystko zgodnie z przepisami, jak to na urzędników przystało.

ReklamaRadio Bon Ton Nowy telefon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
test