Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Chełm: Amelka wciąż potrzebuje naszej pomocy, aby móc chodzić!

Amelka ma blond loki i wielkie, niewinne, niebieskie oczy. Nie widać w nich bólu, poczucia krzywdy ani wyroku, z jakim żyje. Nie wie, że jeśli nic nie zrobimy, nigdy nie będzie na tyle silna, by podźwignąć swoje ciałko z wózka.
Chełm: Amelka wciąż potrzebuje naszej pomocy, aby móc chodzić!

Już w pierwszej dobie życia, Amelka przeszła operację zamknięcia przepukliny oponowo-rdzeniowej. 38 dni później – kolejna operacja, ponowny ucisk zimnego stołu operacyjnego. Niestety, podczas długiego pobytu w szpitalu do organizmu Amelki wdała się bakteria, która wywołała zapalenie opon mózgowych. Powikłanie, które mogło zmienić Amelkę w roślinkę, a nawet ją zabić.

Miała pół roku, od kiedy pokonała zagrażającego jej życiu wroga. Pokazała wszystkim, że drzemią w niej ogromne pokłady woli walki. Niestety, ciało Amelki pozbawione jest sił. Od pasa w dół jest sparaliżowana – nie może tuptać obok mnie, kiedy idziemy na spacer, a każda zabawka, która znajduje się poza zasięgiem jej rączki, jest zbyt odległa. Świat podziwia z wózka lub z moich rąk i nie wiem, jak kiedyś wyjaśnię jej, że nie pobiegnie do swoich rówieśników, że nie będzie taka jak oni. - mówi mama Amelki

Mała Amelka wciąż potrzebuje naszej pomocy, by mogła kontynuować walkę o swoją sprawność. Jest coraz starsza, coraz więcej rozumie i mocno przeżywa to, że nie może robić tego, co jej koleżanki z przedszkola. 

Pieniądze na terapie Amelki możecie wpłacać przez portal siepomaga.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaRadio Bon Ton Nowy telefon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
test