Postulowali o to kupcy z targowiska miejskiego przy ul. Popiełuszki w Chełmie. Chodzi o tych, którzy płacą za swoje boksy, i od lat walczą z, ich zdaniem, nieuczciwą konkurencją, czyli sprzedawcami handlującymi m.in. na łączniku prowadzącym na deptak.
O podjęcie 'radykalnych działań w celu unormowania sytuacji dotyczącej handlu' na tym terenie, prosili jeszcze przed wakacjami przewodniczącego rady miejskiej.
Prezydencki wniosek o zniesienie opłat y targowej będzie musiała zaakceptować rada miasta. To od jej decyzji zależy czy nowy przepis będzie obowiązywał.
Z kolei opłata za handel poza targowiskiem może kilkakrotnie wrosnąć, co miałoby zmusić handlujących do wynajmowania boksów.
Napisz komentarz
Komentarze