Chełm: Miasto nie chce rozmów ze Stowarzyszeniem "Nasz Chełm". Sprawa trafiła do prokuratury

Donos na '"bliżej nieznanych członków stowarzyszenia"

Przypomnijmy, że Stowarzyszenie "Nasz Chełm", już po zakończeniu głosowania do Budżetu Obywatelskiego 2020 w piśmie wystosowanym do lokalnych mediów oraz prezydenta Chełm wykazało szereg nieprawidłowości w systemie do głosowania na projekty do BO. Chodziło m.in. o możliwość głosowania przez wszystkich, którzy ukończyli 16 lat, nawet jeśli nigdy nie mieszkali, ani nie mieli do czynienia z naszym miastem. Jak stwierdzili członkowie Stowarzyszenia, przeprowadzili eksperyment, w którym oddano 4 głosy. "To łamanie prawa" - odpowiedział Urząd Miasta.

Sprawę opisaliśmy tu -> Chełm: Budżet Obywatelski z dziurą w systemie? Władze miasta odpierają zarzuty.

Władze miasta podkreślają, że zawiadomienie do prokuratury nie dotyczy Stowarzyszenia "Nasz Chełm", a bliżej nieznanych członków tego stowarzyszenia.

Stowarzyszenie odpowiada wiceprezydentowi.

W piątek 22 listopada, w godzinach wieczornych na naszą redakcyjną skrzynkę wpłynęło pismo, które w odpowiedzi na zarzuty wiceprezydenta miasta Daniela Domoradzkiego, wystosowało Stowarzyszenie "Nasz Chełm. Poniżej publikujemy jego treść:

Radny chciał spotkania w celu omówienia kwestii spornych, władze odmawiają

Jak dowiedzieliśmy się na piątkowej konferencji prasowej o rozmowę ze Stowarzyszeniem "Nasz Chełm" i omówienie spornych kwestii apelował radny Kamil Błaszczuk z PiS, jednak propozycja spotkała się z odmową władz.

Nie jest to organizacja reprezentatywna. Środowisko organizacji pozarządowych reprezentuje bowiem Rada Działalności Pożytku Publicznego - powiedział wiceprezydent Daniel Domoradzki

Władze miasta proponują za to powołanie komisji, w której skład weszliby miejscy radni, a radny Błaszczuk, mógłby jej przewodniczyć. Daniel Domoradzki w oficjalnym piśmie do radnego Błaszczuka stwierdza, że jako przedstawiciel władzy "nie jest upoważniony do faworyzowania Stowarzyszenia Nasz Chełm kosztem innych organizacji pozarządowych (...) widzi jednak potrzebę opracowania nowego regulaminu Budżetu Obywatelskiego w Chełmie"

Całości pisma, które wiceprezydent Domoradzki wysłał do radnego Błaszczuka możecie Państwo wysłuchać poniżej:

"Odnosząc się do propozycji dotyczącej przyszłości Budżetu Obywatelskiego w Chełmie informuję, iż Stowarzyszenie Inicjatywa Obywatelska Nasz Chełm nie jest organizacją reprezentatywną organizacji pożytku publicznego działających na terenie Miasta Chełm. Przymiot ten posiada Rada Działalności Pożytku Publicznego Miasta Chełm działająca na podstawie art. 41e ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. To do zadań Rady należy opiniowanie projektów aktów prawa miejscowego, co jest zgodne z art. 41i powołanej ustawy.

Mając powyższe na uwadze, uważam, iż nie jestem uprawniony do faworyzacji Stowarzyszenia Inicjatywa Obywatelska Nasz Chełm kosztem innych organizacji pozarządowych.

W naszych rozmowach wskazywałem, że widzę potrzebę zmian w obecnie obowiązującym Regulaminie BO. Wynikają one głównie, jak Pan wie, z powodu zmiany przepisów ustawowych. W związku z tym, iż organem posiadającym pełnoprawny mandat do występowania w imieniu mieszkańców Miasto Chełm ma Rada Miasta Chełm, informuję, iż zaproponowałem Panu Prezydentowi Jakubowi Banaszkowi wniesienie na najbliższą sesję Rady Miasta Chełm projektu uchwały w sprawie powołania Komisji doraźnej ds. opracowania nowego Regulaminu Budżetu Obywatelskiego w Chełmie. Mam nadzieję, że wejdzie Pan w skład tej Komisji, a nawet jako wybitny specjalista w tym zakresie stanie na jej czele. W mojej ocenie nie ma bardziej transparentnej formy stanowienia prawa niż właśnie na posiedzeniu komisji, gdyż posiedzenia komisji Rady Miasta są jawne i dostępne, zarówno dla opinii publicznej, jak i dziennikarzy. Chciałbym uniknąć sytuacji, kiedy to w zaciszu gabinetów będziemy tworzyli przepisy Regulaminu i przez to narażali się na narzut układania się czy braku transparentności.

Pragnę również przypomnieć, iż zgodnie ze Statutem Miasta Chełm inicjatywę uchwałodawczą posiada nie tylko Prezydent Miasta, ale także kluby radnych, grupa radnych, komisje Rady Miasta (zarówno stałe, jak i doraźne, której powołanie proponuje) oraz grupa 300 mieszkańców wpisanych do stałego rejestru wyborców Miasta Chełm.

W mojej ocenie jest to najlepsze rozwiązanie".