Prezydent Jakub Banaszek na dzisiejszej konferencji prasowej poinformował, że brak podwyżek za wywóz śmieci to ukłon w stronę mieszkańców Chełma, związany z obniżaniem kosztów życia w mieście. Ponadto, jeśli uda się utrzymać obecną sytuację finansową, to Urząd Miasta w połowie 2020 roku obniży taryfę za ścieki. Poza tym za brak segregacji śmieci nie będą naliczane kary. Jednak, jak podkreślił prezydent Jakub Banaszek, po 6 miesiącach urząd ponownie przyjrzy się segregacji odpadów i jeśli okaże się, że mieszkańcy ich nie segregują niewykluczone będą jednak podwyżki opłat za śmieci.
Decyzja o utrzymaniu kosztów wywozu śmieci na poziomie 11 złotych jest przede wszystkim ukłonem w stronę mieszkańców, chcemy obniżyć koszty życia. - powiedział na konferencji prasowej prezydent Jakub Banaszek
System z obecną stawką zacznie funkcjonować od stycznia 2020 roku, mieszkańcy deklaracje śmieciowe złożą w lutym 2020 roku.
Obecnie nadwyżka operacyjna za listopad wyniosła 23 mln zł, dla porównania w 2018 roku nadwyżka operacyjna wyniosła 8,9 mln. Prezydent oświadczył również, że miasto nie zamierza w tym roku emitować obligacji. Dług w miejskiej kasie zmalał o 5 mln złotych ze względu na reorganizacje urzędu, oświaty, i oszczędności wynikające z niedoszacowania inwestycji.
Przypominamy, że od stycznia wszyscy Chełmianie - podobnie jak mieszkańcy innych regionów kraju - będą musieli segregować odpady. Każdy mieszkaniec będzie miał obowiązek selektywnej zbiórki odpadów komunalnych - na minimum 5 frakcji: papier, metale i tworzywa sztuczne, szkło, a także bioodpady i śmieci zmieszane.
Sezonowo - od 1 października do 30 kwietnia - trzeba będzie oddzielnie składować popiół, a raz na kwartał - meble i inne odpady wielkogabarytowe. Wszystko w trosce o środowisko.
Napisz komentarz
Komentarze