Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Chełm: Młyn Michalenki ośrodkiem kultury?

Miasto Chełm szuka firmy, która opracuje dokumentację projektowo-kosztorysową wraz ze specyfikacją techniczną wykonania i odbioru robót budowlanych na rewitalizację budynku tzw. „Młynu Michalenki” wraz z przyległą działką, przy ulicy Lubelskiej 105, na potrzeby działalności kulturalno-muzealnej, w ramach zadania pn.: „Infrastruktura Kultury”. Urząd Miasta podpisał z właścicielem umowę przedwstępną kupna nieruchomości. Wykonawca zamówienia ma czas na opracowanie dokumentacji do 4 maja.
Chełm: Młyn Michalenki ośrodkiem kultury?

Urząd Miasta chce, aby w Młynie Michalenki powstała sala teatralna dla około 250 widzów wraz ze sceną 8x10 metrów, szatnia, zaplecze z 3 garderobami, warsztat stolarski, dwie sale konferencyjno-szkoleniowe, sale muzealne na dwóch poziomach, oraz dodatkowe magazyny. Na najwyższym poziomie budynku miałaby powstać kawiarnia, a na działce przylegającej do budynku parking oraz teren zielony z małą architekturą.

Intencją Zamawiającego jest wypracowanie koncepcji przestrzeni tętniącej życiem, dobrze powiązanej funkcjonalnie z otoczeniem, zaprojektowanej z poszanowaniem dorobku kulturowego miejsca. Zrealizowany obiekt ma przyciągać użytkowników oraz turystów i stanowić ważne, rozpoznawalne i akceptowalne społecznie miejsce, na kulturalnej mapie Miasta Chełm i całego województwa lubelskiego. Oczekuje się , że projekt będzie stanowił unikalny, jedyny w swoim rodzaju obiekt wraz z pobliska przestrzenią stanowiącą wizytówkę Miasta Chełm - czytamy w opisie zamówienia

Obiekt zlokalizowany jest na terenie zabudowy jednorodzinnej oraz Parku Miejskiego. Działka graniczy z rzeką Uherką, ulicą Brzozową, Lubelską oraz terenem parku. Remont i rozbudowa młyna "powinna się zamknąć w granicach własności terenu".

W 2007 roku młyn Michalenki gotów był kupić przedsiębiorca z Siedlec. Chciał w nim urządzić galerię handlową. Wycofał się na wieść o planowanej po sąsiedzku budowie Galerii Chełmskiej. W 2016 roku pomysł na przystosowania budynku na potrzeby chełmskiego muzeum zgłosił Radny Eugeniusz Wilkołaski. Chciał aby budynek służył Galerii 72. Ówczesny wiceprezydent Stanisław Mościcki rozważał rozmowy z właścicielem w sprawie kupna budynku. Rok później budynek, wraz z działką o powierzchni prawie 40 arów, został wystawiony na sprzedaż. Oferta dopuszczała możliwość wyburzenia obiektu. W 2018 roku Zespół Młynów w Chełmie - właściciel obiektu, wystąpił do ratusza o rozbiórkę XIX-wiecznego młyna. Urzędnicy odmówili, a negatywną opinię w tej sprawie wydał konserwator zabytków. Wojewoda lubelski podtrzymał decyzję chełmskich urzędników, a właściciele obiektu rozważali skierowanie sprawy do sądu. Do dzisiaj młyn stoi pusty.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Antoni 01.02.2020 10:51
Niech się lepiej władza weźmie się do pracy a nie buja w obłokach. Drogi w Chełmie w skandalicznym stanie.Przysłowiowa Rejowiecka i Rampa Brzeska to wizytówki pracowitości władzy Chełma.Do tych wizytówek już zaczynają dołączać i inne ulice.Karuzele kadrowe to najlepiej wychodzą tej władzy i nakręcanie kilometrów na prywatnosłużbowym samochodzie. Tylko pogratulować takich osiągnięć. A gdzie wykonanie obiecanek wyborczych?

olo 01.02.2020 17:09
głosowałeś na grabczuka więc ...

kontroler 30.01.2020 20:27
Przekręt finansowy za pieniądze publiczne! Prokurator będzie miał w przyszłości robotę za malwersację

gah 30.01.2020 16:55
Mam wątpliwości, czy okolica torów kolejowych to dobre miejsce na teatr, ale świetnie, że coś się w końcu dzieje z tym miejscem. Cokolwiek.

Napoleon Bonaparte 31.01.2020 00:47
Słusznie. Obiekt należało wreszcie zagospodarować. Teraz tylko mieć nadzieję, że nie skończy się na obiecankach, i nie powstanie z tego nieużyteczny potworek np spod ręki speców od ławeczki na pl. Gdnskim.

Kutuzow 01.02.2020 13:49
Boni i tu sie zgodze z Toba, bo rzeczywiscie -wola Konserwatora decydowala jaka to "laweczka" ma stanac, a przyz zachowaniu rezimu konserwatorskiego istnieje mozliowsc takze fajnego zagospodarowania terenu

Napoleon Bonaparte 01.02.2020 19:46
Kutuzow, z tą wolą konserwatora może być różnie. Zakladając, że posiada kwalifikacje określone w ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, głowę na karku, "zdrowy kręgosłup" jak chodzi o sprawy zawodowe i popełnia np z ławeczką taki (modne słowo ostatnio!) delikt? A może jest z nadania - "ty się na niczym nie znasz, więc pójdziesz do zabytków. Tam też potrzebujemy lojalnej kadry"? Przypuszczam, że może być jeszcze inaczej. Pojęcie ma, tylko ma cykora i ulega presji ludzi władzy, bo gdyby zaczął się "wygłupiać" tak jak przepisy nakazują i doświadczenie zawodowe, w każdej chwili może zostać zmieniony przez politruków na "nowszy model", Hehehe.?

ReklamaRadio Bon Ton Nowy telefon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
test