Wczoraj spacerująca po lesie w Chełmie kobieta natknęła się na niewybuchy. O tym fakcie poinformowała dyżurnego chełmskiej komendy. Teraz policjanci pilnują tego miejsca do czasu przyjazdu patrolu saperskiego. Najprawdopodobniej jest to pochodzący z czasów II wojny światowej pocisk artyleryjski i łuski amunicji. Saperzy zabezpieczą niebezpieczne znalezisko i zabiorą do neutralizacji.
Funkcjonariusze apelują o ostrożność w takich sytuacjach. Należy pamiętać, aby pod żadnym pozorem nie podnosić niewybuchów, nie odkopywać, nie przemieszczać, czy też manipulować przy nich. O ich znalezieniu należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę Policji, a miejsce to w miarę możliwości zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych.
Napisz komentarz
Komentarze