Ponad 150 powiatów w Polsce znalazło się na nowej liście stref czerwonych obowiązującej od soboty 17 października. Wśród nich - Chełm, bo zakażonych koronawirusem chełmian szybko przybywa. Obecnie w Chełmie jest aż 5 ognisk koronawirusa w tzw. fazie rozwojowej, z czego aż 3 w chełmskim szpitalu. Na razie w województwie lubelskim czerwone są 3 powiaty: łęczyński, janowski i włodawski, gdzie choruje już ponad 120 osób, a ponad pół tysiąca jest na kwarantannie. Od jutra dołączą lubelski, łukowski, puławski, rycki, świdnicki i miasta na prawach powiatu: Chełm, Lublin i Zamość.
Od jutra w Chełmie będzie stosowane ograniczenie w placówkach handlowych do pięciu osób na jedną kasę, zgromadzenia nie będą mogły być większe niż 10 osób, a szkoły wyższe oraz szkoły średnie przechodzą w tryb nauczania zdalnego. Lokale gastronomiczne mogą być otwarte w godz. 6-21. Zajęty może być co drugi stolik. Po godz. 21 wyłącznie możliwość zamówienia posiłków na wynos; ograniczenie liczba osób w transporcie publicznym – zajętych może być 50 proc. miejsc siedzących lub 30 proc. liczby wszystkich miejsc; wydarzenia sportowe bez udziału publiczności; w wydarzeniach kulturalnych maks. 25 proc. miejsc zajętych przez publiczność; zawieszona działalność basenów, aquaparków i siłowni.
"Limity dotyczące osób w sklepach w strefach czerwonych zostaną uzależnione, podobnie jak wiosną, od powierzchni. Dla sklepów o powierzchni do 100 m. kw. - 5 osób na kasę, dla sklepów powyżej 100 m. kw. - 1 osoba na 15 m. kw." - napisał w piątek na Twitterze rzecznik rządu.
Od poniedziałku 19 października obowiązywać będzie także zakaz organizacji imprez okolicznościowych takich jak wesela czy konsolacje.
W sprawie kwarantanny COVID-19 dostępna jest całodobowa infolinia +48 22 25 00 115 - przypomina na swojej stronie Główny Inspektor Sanitarny.
Kwarantannę nakłada się na zdrowe osoby, które miały styczność z osobą zakażoną lub mieszkają z osobą, która zostaje skierowana na kwarantannę. Chodzi o odseparowanie osób, które miały kontakt z patogenem i mogą w ciągu kilku dni być nosicielami wirusa i zakażać innych. Kierowani są też na nią cudzoziemcy spoza UE.
Obecnie kwarantanna u osób, u których nie występują objawy kliniczne COVID-19, trwa 10 dni i kończy się automatycznie. Kwarantannę nakłada inspektor sanitarny i informuje o niej telefonicznie lub ustnie, potem przesyła dokument. Może on też zdecydować o jej skróceniu lub o zwolnieniu z niej.
W czasie kwarantanny osoba, która została na nią skierowana, nie może wychodzić z domu, na spacery z psem, do sklepu i lekarza. Policjanci odwiedzają osoby objęte kwarantanną, by sprawdzić, czy nie opuszczają one miejsca zamieszkania. Jeśli osoba złamie kwarantannę, funkcjonariusze mogą nałożyć na nią karę finansową do 30 tys. zł. Jest to decyzja indywidualna.
Napisz komentarz
Komentarze