Potrzebna jest nie tylko żywność, ale i zimowe ubrania dla bezdomnych mężczyzn. Mówi dyrektor schroniska Agnieszka Panasiuk:
Jako pierwsi z pomocą bezdomnym pospieszyli chełmscy harcerze, którzy zorganizowali zbiórkę darów w Szkole Podstawowej nr 4.
Każdy kto chce pomóc, może też dostarczyć produkty bezpośrednio do schroniska, które znajduje się przy ul. Wołyńskiej 69. Można je zostawić przy furtce, wcześniej dzwoniąc pod nr tel. 82 563 01 12.
W schronisku dla bezdomnych mężczyzn im. św. Brata Alberta w Chełmie przebywa ponad 60 osób, mimo że łóżek jest tylko 50. Część podopiecznych placówki śpi na materacach. Dyrektor placówki zapewnia jednak, że nikogo nie odprawi z kwitkiem.
Ze względu na pandemię schronisko jest zamknięte, a jego mieszkańcy nie wychodzą na zewnątrz. Każdy kto potrzebuje dachu nad głową, musi najpierw zrobić test na obecność koronawirusa. Jak się okazuje - to nie takie łatwe.
Pracownicy i podopieczni schroniska muszą przestrzegać zasad reżimu sanitarnego. Placówka jest czynna całą dobę.
Napisz komentarz
Komentarze