Około północy w nocy z soboty na niedzielę włodawski dyżurny otrzymał zgłoszenie o zakłócaniu spokoju nocnego. Policjanci udali się pod wskazany adres we Włodawie, gdzie zbyt głośna muzyka przeszkadzała innym mieszkańcom.
- Na miejscu w trakcie rozmowy z 30-latkiem policjanci na kuchennym stole zauważyli podejrzane zawiniątko. Po zabezpieczeniu substancji i wstępnych badaniach wykazała ona właściwości haszyszu. Mundurowi zatrzymali włodawianina, który tłumaczył się, że znalazł zabronioną substancję na ulicy - mówi Elwira Tadyniewicz, rzecznik prasowy KPP we Włodawie.
W poniedziałek (18 stycznia) mężczyzna usłyszał zarzut posiadania substancji psychotropowej wbrew przepisom Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Zostały od niego również zabezpieczone pieniądze w kwocie 1000 zł na poczet przyszłych kar. 30-latkowi grozi do 3 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze