Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama dotacje rpo

Chełm: Znak przy Piekarskiej został ustawiony niezgodnie z prawem

Chełmscy kierowcy od kilku dni informowali nas o tym, że przy wjeździe z ulicy Lubelskiej w ulicę Piekarską stanął znak zakazu wjazdu, nie obejmujący jednak mieszkańców i służb drogowych. Apelowaliśmy do zmotoryzowanych o jego przestrzeganie, ale okazało się, że Urząd Miasta Chełm nie wprowadził w tym miejscu nowej organizacji ruchu.
Chełm: Znak przy Piekarskiej został ustawiony niezgodnie z prawem

Niedługo po zamieszczeniu informacji o znaku zakazu na naszym Facebooku pod postem pojawiła się spora dyskusja. Apel do kierowców, o który prosili sami zmotoryzowani, przerodził się w spekulacje, dlaczego zakaz na ulicy Piekarskiej w ogóle się pojawił. Internautów szczególnie zastanowiła adnotacja, że znak nie dotyczy mieszkańców osiedla i służb drogowych. Sprawą zainteresował się również Urząd Miasta Chełm i - jak się okazało - zakaz w ogóle nie powinien się w tym miejscu znaleźć.

Mówi Damian Zieliński z chełmskiego magistratu:

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Dlaczego ktoś zdecydował się postawić taki znak? Wielu kierowców skraca sobie drogę, jadąc przez ulice Piekarską i Chłodną z dużą prędkością, a tym samym omijając korki ustawiające się przed skrzyżowaniem Lubelskiej, Szpitalnej i Trubakowskiej. Prawdopodobnie intencją była więc troska o bezpieczeństwo osób mieszkających przy wspominanych uliczach.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Jola 11.06.2021 23:06
Nie przesadzajmy ktoś kto jeździ tymi uliczkami wie z jaka prędkością się tam jedzie a droga jest dla wszystkich nie tylko dla mieszkańców

soohy 11.06.2021 18:44
Dodam tylko, że sam znak zakazu wjazdu to trochę mało. Widać go " w pełnej krasie" dopiero po manewrze skrętu i nie sposób się z tego manewru wycofać, bo trzeba wyjechać tyłem na główną ulicę. Łatwo sobie wyobrazić jakie niebezpieczeństwo sprowadza taki manewr. Dlatego na Lubelskiej powinny znaleźć się znaki zakazu skrętu w lewo/prawo. Brak tych znaków powinien od razu sugerować samowolkę.

msrk58 11.06.2021 13:18
Art. 39 ust. 1 pkt 4 Ustawy o drogach publicznych. Zarządca drogi powinien nielegalne ustawienie oznakowania zgłosić do odpowiednich organów - Policji. Myślę, że po przeprowadzeniu kilku rozmów z osobami tam zamieszkującymi nie będzie problemem ustalenie "kto".

FanZenka 11.06.2021 14:58
Pytanie czy sam znak jest oryginalny czy podróbka?

Asd 11.06.2021 11:36
Chcą mieszkańcy tej ulicy spokoju, to niech się wyprowadza na wieś a nie przeszkadza im przejeżdżający samochod w środku miasta.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
test