Najbardziej w górę poszły produkty tłuszczowe, mięso oraz nabiał. Wzrost cen produktów spożywczych dał się we znaki chełmianom. Rozmawiał z nimi Marcin Petruk:
Wśród konkretnych produktów liderem podwyżek jest cielęcina, która poszła w górę o 66,4%. Wyraźne, bo prawie 50-procentowe wzrosty,, odnotowały też takie artykuły, jak olej czy mąka, a także wszystkie produkty zawierające cukier.
Na podwyżki narzekają również kierowcy - nie tylko na stacjach paliw, ale również w serwisach motoryzacyjnych, które automatycznie są zmuszone podnosić ceny swoich usług. Podobnie zresztą jak firmy w każdej innej branży. Wielu Polaków narzeka zwłaszcza na ceny w branży turystycznej i gastronomicznej, mówiąc, że nawet kilkudniowy wyjazd jest znacznie droższy niż jeszcze przed pandemią.
Napisz komentarz
Komentarze