W tej grze, nastolatki mają swojego wirtualnego opiekuna, który wymaga od nich podejmowania kolejnych wyzwań. Nierzadko - dochodzi o samookaleczenia. Uczestnicy mają podjąć się w kolejnych dniach wykonania 50 zadań, wśród których są mniej groźne, jak bardzo ranne wstawanie, czy nie odzywanie się do nikogo przez cały dzień, aż po siadanie na torach kolejowych, wchodzenie na dachy budynków i samookaleczanie.
W ubiegłym tygodniu Prokuratura Krajowa poinformowała, że w województwie zachodniopomorskim, trójka dzieci pocięła sobie przedramiona, właśnie w ramach wyzwania, grając w niebieskiego wieloryba. Dziś, lubelskie kuratorium oświaty, organizuje konferencję prasową w sprawie zagrożenia tą grą.
Reklama
Niebezpieczny "Niebieski wieloryb" dotarł do naszego województwa
Lubelski kurator oświaty - Teresa Misiuk - potwierdza, że w naszym województwie odnotowano już pierwsze przypadki gry w 'niebieskiego wieloryba' - niebezpieczną zabawę, która do Polski przywędrowała z Rosji.
- 21.03.2017 11:03 (aktualizacja 13.08.2023 21:09)
Napisz komentarz
Komentarze