Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Włodawa: Pijani na drogach - w weekend policja zatrzymała aż siedmiu kierujących

Aż 7 kierowców minionego weekendu zdecydowało się wsiąść za kierownicę swojego pojazdu pomimo wcześniej spożytego alkoholu. Niechlubny rekordzista to 49-letni rowerzysta z gminy Hanna, który miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Natomiast 65-letni motorowerzysta nie dość, że jechał z ponad promilem alkoholu to miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdami. Teraz wszyscy kierujący odpowiedzą za jazdę „na podwójnym gazie”.
Włodawa: Pijani na drogach - w weekend policja zatrzymała aż siedmiu kierujących

Kolejni kierowcy zdecydowali się na jazdę, pomimo wcześniej spożytego alkoholu. Czterech z nich to kierowcy pojazdów mechanicznych.

- Niechlubnym rekordzistą wśród nich był 44-latek z gminy Hanna podróżujący renault. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 2 promile w organizmie. Na dodatek wsiadł za kierownicę swojego pojazdu pomimo aktywnego zakazu. Również ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał 49-letni kierowca opla corsy zatrzymany w Sobiborze - mówi Elwira Tadyniewicz, rzecznik KPP we Włodawie.

Następny kierowca pod działaniem alkoholu zatrzymany przez policjantów to 65-letni motorowerzysta z gminy Włodawa. Mężczyzna nie dość, że jechał z ponad promilem alkoholu w organizmie to jak ustalili mundurowi miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdami. „Na podwójnym gazie” za kierownicę wsiedli także 25-latek z Międzyrzeca Podlaskiego jadący oplem astrą (ponad 0,6 promila) oraz 44 latek gmina Wyryki, który kierował audi w stanie po użyciu alkoholi. Policjanci zatrzymali również dwóch rowerzystów: 49-latka z gminy Hanna (ponad 3 promile) oraz 46-latka z tej samej gminy (1,6 promila).

- Kierujący odpowiedzą za jazdę w stanie nietrzeźwości za co grozi im kara do dwóch lat więzienia, konsekwencje finansowe oraz utrata uprawnień do kierowania pojazdami. Dwóch kierujących odpowie za niestosowanie się do zakazu sądowego w okresie jego obowiązywania. Im grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje Elwira Tadyniewicz.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
test