Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Niebieski wieloryb - miejska legenda, czy prawdziwe zagrożenie?

Lubelskie kuratorium oświaty przekonuje, że niebezpieczna, wirtualna gra dotarła do województwa i jak najbardziej może być niebezpieczna dla młodzieży. Do ostrzeżeń dołącza też policja - która wspólnie z kuratorium, zorganizowała wczoraj konferencję prasową.
Niebieski wieloryb - miejska legenda, czy prawdziwe zagrożenie?

Autor: stock

Do pierwszego przypadku gry w 'niebieskiego wieloryba' doszło w Kraśniku, w jednej z tamtejszych szkół podstawowych. W ubiegły piątek, jedna z nauczycielek zauważyła okaleczenia na ręce jednej z uczennic. Dziewczynka przyznała, że na facebooku dostała link do strony z grą od swoich koleżanek. Zdążyła już wykonać kilka zadań, m. in. wyszła w nocy z domu, oglądała drastyczne filmy w internecie i okaleczyła sobie ręce. Uczennica jest teraz pod stałą opieką psychologa i pedagoga.
Lubelskie kuratorium oświaty apeluje do rodziców, żeby zwracali uwagę na dziwne zachowanie swoich dzieci.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
test