We wtorek w województwie dwie starsze kobiety straciły w ten sposób w sumie ponad 50 tysięcy złotych. Mieszkanka Zamościa odebrała telefon od rzekomej wnuczki, która wpadła w kłopoty finansowe - rozmówczyni poprosiła o przekazanie znajomemu 20 tysięcy złotych, a zaniepokojona babcia zrobiła to.
Tego samego dnia w Lublinie starsza pani odebrała telefon od fałszywego funkcjonariusza CBŚ, który poprosił o pomoc w rozpracowaniu grupy przestępczej. W tym celu rozmówczyni miała przekazać aż 40 tysięcy złotych. Kobieta poszła do banku i wypłaciła z konta 12 tysięcy, które miała zostawić pod skrzynką pocztową. Oszustom było jednak mało - poprosili o kolejne 20 tysięcy, bo podobno udało im się namierzyć kolejną grupą przestępczą. Kobieta pojechała więc do drugiego banku i stamtąd wypłaciła jeszcze 20 tysięcy złotych.
Chełmska policja ostrzega - takie telefony mogą odbierać również mieszkańcy naszego regionu.
"Na wnuczka" i na "oficera CBŚ" - uważajcie na naciągaczy!
Policjanci ostrzegają przed fałszywymi wnuczkami i funkcjonariuszami CBŚ.
- 24.03.2017 07:52 (aktualizacja 14.08.2023 01:27)
Napisz komentarz
Komentarze