Na szczęście strażacy szybko zostali zawiadomieni o pożarze. Ktoś zauważył, że spod maski mercedesa wydobywa się dym i zadzwonił po pomoc. Paliła się komora silnika. Z ogniem walczyły dwa zastępy chełmskich strażaków, 8 ratowników.
Akcja trwała trochę ponad pół godziny, udało się szybko i sprawnie opanować ogień. Nie ucierpiały żadne inne stojące na parkingu auta. Wstępnie podejrzewa się, że przyczyną pożaru mogło być zwarcie instalacji elektrycznej.
Napisz komentarz
Komentarze