Strażacy walczyli z kolejnymi pożarami traw. Wczoraj za dnia, a także wieczorem i w nocy, chełmscy mundurowi musieli wyjeżdżać do Siedliszcza, Okopów Kolonii, Kaniego Stacji, Jankowic i Zawadówki. W powiecie włodawskim trawy płonęły w Załuczu, a w krasnostawskim - w Wólce Kraśniczyńskiej.
I po raz kolejny przypominamy - wypalanie traw jest nie tylko karalne, ale przede wszystkim niebezpieczne, bo może doprowadzić do pożaru lasów, zabudowań lub stworzyć zagrożenie dla osób przebywających w pobliżu. Kłęby dymu unoszące się nad jezdnią znacznie ograniczają też widoczność co może być przyczyną wypadków drogowych. Podczas wypalania suchych traw giną rośliny i zwierzęta, a do atmosfery przedostają się szkodliwe substancje.
Jeżeli ogień niebezpiecznie się rozprzestrzeni - zagrozi zdrowiu lub życiu wielu osób i spowoduje duże straty materialne, można trafić do więzienia nawet na 10 lat.
Napisz komentarz
Komentarze