Strata do bezpiecznej pozycji wynosi już ponad 10 punktów, a na dodatek wszystkim towarzyszą mieszane uczucia. Po naprawdę dobrych meczach, biało-zieloni nie schodzą z boiska z kompletem punktów, więc złość miesza się z rezygnacją. Co w takiej sytuacji mówi trener Artur Bożyk?
Czyli bez Damiana Kopruchy, który co prawda pojawił się w ostatnim meczu na kilkanaście minut - ale teraz trener przyznaje, że to był błąd i zawodnika czeka jeszcze 10 dni przerwy. W Przemyślu zabraknie również strzelca gola ze Stalą Rzeszów - Pawła Ulicznego. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00.
Napisz komentarz
Komentarze