Przyczyną pożaru była najprawdopodobniej nieszczelność przewodów kominowych. Wokół nich były największe ślady działania ognia.
Spłonął cały dach i część drewnianego stropu. Domownikom na szczęście nic się nie stało. W akcji gaśniczej udział brało blisko 20 strażaków z Włodawy i okolic.
Napisz komentarz
Komentarze