W pierwszym secie gospodarze szybko wyszli na prowadzenie i równie szybko budowali przewagę punktową, pewnie wygrywając 25:16. Być może tak duża różnica zmotywowała gości do wrzucenia piątego biegu, ponieważ w drugiej części spotkania to oni wyszli na prowadzenie jako pierwsi. Po doprowadzeniu do remisu 10:10 zaczęła się prawdziwa i zażarta walka. Wyrównana sytuacja na parkiecie utrzymywała się aż do stanu 24:24. Siatkarze z Warszawy nie zdołali jednak dłużej powstrzymywać ataków zespołu Arki, przegrywając seta 24:26.
W trzecim secie goście tylko na początku wyszli na prowadzenie 3:1, ale przede wszystkim dzięki skutecznym zagraniom Kacpra Kędry, Patryka Szwaradzkiego i Mariusza Marcyniaka, nasza przewaga rosła w oczach. Mimo że w końcówce zespół MOS-u nadrobił kilka punktów, to ostatecznie Arka zwyciężyła 25:19. Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany nasz libero, Rafał Cabaj.
Napisz komentarz
Komentarze